niedziela, 12 stycznia 2014

słomiany osioł i choinka z szyszek

"Idę do przodu jak osioł...
Tak, zupełnie tak jak to zwierzę, o którym słownik biblijny pisze "Osioł palestyński jest bardzo silny, odporny na upały, silnie zbudowane kopyta czynią każdy jego krok pewnym, utrzymanie osła kosztuje niewiele. Jedyne wady jakie ma to upór i lenistwo.
Zwierzęca ufność, tak jak wtedy, kiedy w Bożonarodzeniową noc, dźwigałem uroczyście Jego Matkę do Betlejem. Idę do przodu jak osioł z Jerozolimy, który w Niedzielę Palmową, był królewskim i spokojnym wierzchowcem Mesjasza.
Nie jestem uczony, ale umiem coś bardzo ważnego. Wiem jak na swoim grzbiecie dźwigać Chrystusa. Dźwigam Go ale On mną kieruje. Kto wie jak bardzo się niepokoi mój Pan kiedy się potykam o kamień, lecz nigdy mi tego nie wypomina. Ach jak dobrze jest poczuć Jego dobroć i wielkoduszność. Idę na przód w ciszy, to cudowne jak wiele można usłyszeć nie rozmawiając wcale. słowa: -jarzmo moje jest słodkie, a brzemię lekkie- wydaja się być wypowiedziane specjalnie dla mnie. Idę do przodu jak osioł co niesie na grzbiecie Chrystusa. 
                                                                        Bóg ma taka samą wagę co szczęście."




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz